Księga Pamięć i Zobowiązanie

http://lubartow.pl/ksiega-pamiec-i-zobowiazanie/

Każde miejsce na ziemi i każdy człowiek ma swoją własną historię. Każda historia, jeśli nie jest upamiętniana słowem,  zanika w ludzkiej pamięci. A przecież pamięć o przodkach jest miarą naszej kultury i  nas samych. To fundament naszej tożsamości narodowej, lokalnej i rodzinnej. To świadomość wspólnych losów, wartości i doświadczeń. To poczucie zakorzenienia tu –  na tej ziemi, wśród tych ludzi, w czasie, w którym przyszło nam żyć i działać. To poważanie i wdzięczność za bezcenny depozyt, pozostawiony nam przez naszych poprzedników. To sięganie pamięcią do Tych, co swoim czynem, wiedzą i miłością stworzyli podstawy naszej egzystencji. To wreszcie zobowiązanie, abyśmy w łańcuchu pokoleń, żyjących na tej lubartowskiej ziemi, tworzyli nowe dobro. Pomni tego wszystkiego pragniemy niniejszym przywołać, upamiętnić i uhonorować tych naszych przodków, poprzedników i współmieszkańców,  którym na tej ziemi przyszło żyć i działać, tworząc Dobro któremu na imię Lubartów.
Przypomnijmy  zatem postaci: założycieli i właścicieli tego miasta z rodu Firlejów i Sanguszków którym Miasto zawdzięcza powstanie i rozwój w najdawniejszych czasach; proboszczów i duchownych lubartowskiego Kościoła od powstania miasta w trudzie i poświęceniu zabiegających o duchowy rozwój jego mieszkańców; budowniczych i artystów, wznoszących lubartowskie barokowe budowle –  po dzień dzisiejszy będące chlubą naszego miasta; bohaterskich powstańców, walczących na ziemi lubartowskiej z zaborcą rosyjskim w powstaniu listopadowym i styczniowym; krzewicieli lokalnych tradycji i historii „ku pokrzepieniu serc” i kształtowaniu naszej tożsamości  w latach niewoli narodowej; bohaterskich żołnierzy I wojny światowej i Legionów Józefa  Piłsudskiego, wałczących o niepodległość; lubartowskich samorządowców, nauczycieli, urzędników i przedsiębiorców, budujących zręby nowej rzeczywistości w odrodzonej po latach zaborów Rzeczypospolitej; żołnierzy Września, członków ruchu oporu z lat okupacji hitlerowskiej, walczących o wolność i niepodległość; organizatorów i uczestników wielkiej opozycji solidarnościowej z lat PRL  podejmujących walkę o to „aby Polska była Polską” społeczników przez lata budujących naszą małą Lubartowską Ojczyznę.
Historię Lubartowa tworzyli ludzie wyjątkowi, wybitni bohaterowie
niestrudzeni w walce o niepodległość i tożsamość narodu polskiego.
Ich życiorysy zostały zapisane w księdze miejskiej Pamięć i Zobowiązanie.
Oddajemy im cześć….


Adam Moździński 1900- 1977

Cyt. z Księgi...Pamięć i Zobowiązanie

Był duszą konspiracji lubartowskiej, prowadził nasłuch radiowy, kolportował prasę, wprowadzał do organizacji nowych członków, zaprzysięgał, znajdował kwatery i pracę ukrywającym się w Lubartowie działaczom organizacji. Do konspiracji wciągnął również kilka osób ze swojej rodziny, w tym żonę, siostrę i szwagra. 
W lipcu 1944 r. wchodził w skład Komendy Miasta, wyznaczony na komendanta placu. Był przedstawicielem strony akowskiej do rozmów z Rosjanami i gen. Grzegorzem Korczyńskim w szkole powszechnej, które odbywały się 23 lipca 1944 r. i doprowadziły do wycofania z Lubartowa sił Armii Krajowej a potem ich rozbrojenia w Skrobowie.  Dnia 18.VIII 1944 r. został aresztowany przez NKWD i wywieziony na Majdanek a następnie z pierwszym transportem z Lubelszczyzny trafił do obozu w Riazaniu – Diagielewie. Na zesłaniu przebywał do października 1947r. W tym czasie jego rodzina a szczególnie żona poddawana była wiele razy represjom ze strony Urzędu Bezpieczeństwa. 
Po powrocie z łagru Adam Moździński czasowo zamieszkał w Puławach, do Lubartowa powrócił w końcu lat czterdziestych. Przez wiele następnych lat był pod stałą obserwacją służb bezpieczeństwa, co nie przeszkadzało Mu pozostawać niezłomnym w swoich przekonaniach. To dzięki takim ludziom jak On lubartowskie liceum uchodziło w tym czasie za ostoję tradycyjnych wartości narodowych i religijnych. Dla wielu Lubartowian, którym dane było się z Nim zetknąć pozostał przykładem życia i postępowania, symbolem wierności zasadom i wartościom najważniejszym. Do końca życia żywo zatroskany losami Polski, wierzył w jej odrodzenie jako kraju niepodległego i sprawiedliwego. 
Został odznaczony rozkazem Komendanta Okręgu Lubelskiego AK (1944) Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Medalem Wojska (1948), rozkazem Naczelnego Wodza w Londynie, Medalem Zwycięstwa i Wolności (1958), Krzyżem Armii Krajowej (1966) rozkazem gen. Tadeusza Bora Komorowskiego. W roku 2005 Instytut Pamięci Narodowej  przyznał Mu status pokrzywdzonego. 
Adam Moździński zmarł 24 grudnia 1977 r. w Lubartowie i został pochowany na miejscowym cmentarzu. 
 

              ( część 2 wspomnień Marii Jabłońskiej )