czwartek, 8 lutego 2018

Ojcowie niepodległości


Lublin 1915

Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej – znany również jako rząd Ignacego Daszyńskiego, lub rząd lubelski – został utworzony w Lublinie, w nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku. Siódmego listopada siedzibą rządu stał się pałac Lubomirskich. Tu też miało miejsce jego pierwsze posiedzenie. Dwunastego listopada Ignacy Daszyński przekazał władzę Józefowi Piłsudskiemu.


Spis treści

Geneza Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej

Klęska i państw centralnych i rozpad monarchii austro-węgierskiej – procesy, które rozpoczęły się w październiku 1918 roku – oznaczały, że Polska po stu dwudziestu latach zaborów odzyska niepodległość. Nasuwało się pytanie, w jakich granicach się odrodzi i kto będzie nią rządził. Austriacy uzależniali opuszczenie polskich miast od dostarczenia przez nie kontyngentów surowcowych, czemu sprzeciwiały się wszystkie partie niepodległościowe. Narodowa Demokracja zwołała na 15 października „zebranie trójdzielnicowe” przedstawicieli partii z wszystkich zaborów. Tego samego dnia doszło do demonstracji na placu Litewskim. Austriacki gubernator Lublina, generał Anton Lipošćak, czując nacisk mieszkańców miasta, uwolnił przetrzymywanych na zamku więźniów politycznych. Zyskało to znaczną popularność endeckim politykom. Władza nadal pozostawała jednak w rękach mianowanej przez zaborców Rady Regencyjnej. W tej sytuacji lewica niepodległościowa przygotowała się do stanowczych działań. Do Lublina przybyli działacze PPS, którzy zmobilizowali wierne im oddziały Polskiej Organizacji Wojskowej. Na ulicach miasta narastało wrzenie, odbywały się wiece, Polacy rozbrajali austriackich żołnierzy. Do groźnej sytuacji doszło w pierwszych dniach listopada, gdy stacjonujący w koszarach świętokrzyskich żołnierze, przeważnie narodowości ukraińskiej, umocnili się i przygotowali do walki. Udało się ich jednak przekonać do złożenia broni i opuszczenia miasta. Trzeciego listopada Lublin był wolny, a delegat Rady Regencyjnej, Juliusz Zdanowski, był jego oficjalnym zarządcą. Jego władza opierała się na bardzo słabych podstawach, ale wciąż dysponował oddziałami Polskiej Siły Zbrojnej, które 5 listopada przybyły do miasta. Wieczorem, 6 listopada w teatrze Rusałka odbył się wielki wiec robotniczy, zorganizowany przez PPS-Frakcję. Na wiecu poparto dekret Rady Delegatów Robotniczych o wprowadzeniu ośmiogodzinnego dnia pracy; ponadto uchwalono rezolucję o obaleniu Rady Regencyjnej, powołaniu rządu Republiki Ludowej i utworzeniu Milicji Ludowej. Choć Rada Delegatów nie zdobyła władzy, jej proklamacje zdobyły dużą popularność wśród robotników. Organizacje lewicowo-niepodległościowe uznały, że sytuacja dojrzała do zamachu stanu.

7 listopada 1918 roku

W nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku działacze lewicy niepodległościowej rozplakatowali ogłoszenie o powstaniu Tymczasowego Rzędu Ludowego Republiki Polskiej i obaleniu Rady Regencyjnej. Aresztowano zapobiegawczo oficerów wojsk wiernych Radzie Regencyjnej. Stanisław Thugutt porywającym przemówieniem zdobył lojalność części ich żołnierzy, ale pozostałe oddziały wyruszyły, by stłumić zamach stanu. Wojska wierne Radzie Regencyjnej spotkały się z popierającymi nowy rząd bojówkami Polskiej Organizacji Wojskowej na linii Bystrzycy. Mimo niebezpiecznej sytuacji nie doszło do wymiany ognia – żołnierze Polskiej Siły Zbrojnej dali się przekonać do przejścia na stronę TRLRP. W opuszczonym przez władze austriackie pałacu Lubomirskich odbyło się pierwsze posiedzenie nowego gabinetu. Zamach stanu zakończył się sukcesem, a Lublin stał się stolicą odrodzonej Polski.
Mieszkańcy miasta świętowali powstanie nowego, całkowicie niezależnego od zaborców rządu, zbierając się na ogromnej manifestacji. Jej kluczowy moment miał miejsce na placu katedralnym, gdzie po uroczystej mszy doszło do zaprzysiężenia odrodzonej Polsce wszystkich znajdujących się w mieście oddziałów wojskowych. Byli to żołnierze Polskiej Siły Zbrojnej, bojownicy Polskiej Organizacji Wojskowej, byli żołnierze austriaccy, członkowie Milicji Ludowej, a nawet dowborczycy.

Skład i działalność rządu

Premierem został Ignacy Daszyński, jeden z liderów PPS, ministrami m.in. Stanisław Thugutt i Edward Rydz-Śmigły. Wbrew nadziejom lewicy do gabinetu nie dołączył jednak przywódca PSL, Wincenty Witos, który bezskutecznie postulował, by w składzie Rady Ministrów znalazł się przynajmniej jeden przedstawiciel prawicy. Program nowej władzy obejmował równouprawnienie wszystkich obywateli, wolność słowa i zgromadzeń i wprowadzenie ośmiogodzinnego dnia pracy. Zapowiadano powszechne wybory do sejmu i wprowadzenie na jego wokandę rozparcelowania wielkiej własności ziemskiej i przemysłowej. Miało to na celu przysporzenie Rządowi Ludowemu popularności wśród biedniejszych obywateli. Program ten był różnie oceniany przez współczesnych, ale większość z postulatów została zrealizowana w późniejszych latach.
Rządy Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej skończyły się po kilku dniach, gdy do Warszawy przybył Józef Piłsudski. Dwunastego listopada gabinet Ignacego Daszyńskiego oficjalnie przekazał władzę w jego ręce. W skład kolejnego rządu, na czele którego stanął Jędrzej Moraczewski, weszło wielu ministrów z gabinetu lubelskiego i jego działalność jest uznawana za kontynuację tej samej polityki.

Opracował: Ziemowit Karłowicz
Redakcja: Monika Śliwińska (teatrnn)


 Lublin 1915

2.Miasto nad Bystrzycą urosło do rangi drugiego po Warszawie centrum politycznego Kongresówki. Nic więc dziwnego, że przygotowujący przejęcie władzy politycy lewicy niepodległościowej wybrali Lublin, w którym cieszyli się silnym poparciem.

Łukasz Kijek



Entuzjazm trudny do opisania
Ignacy Daszyński [domena publiczna]
30 lipca 1915 roku o godzinie 7 rano ostatni gubernator rosyjski Ilja Sterligow wraz z policją opuścił Lublin. Do miasta wkroczyli ułani pod dowództwem por. Juliana Ostoi-Zagórskiego, który zarekwirował klucze do pałacu gubernatorskiego. Około godz. 13.30 pojawił się szwadron „Beliniaków” 1 Pułku Ułanów Legionów Polskich pod dowództwem porucznika Gustawa Orlicz-Dreszera. Wieczorem miasto zostało zajęte przez oddziały nowych okupantów: Niemców i Austro-Węgrów.
*
Władze okupacyjne prowadziły politykę rabunkową doskwierającą Radzie Miasta i mieszkańcom. Równocześnie Lublin stał się „stolicą” okupacji austriackiej, siedzibą austro-węgierskiego Generalnego Gubernatorstwa Wojskowego w Polsce. Zjechały rzesze urzędników w wojskowych mundurach, Lublin nabrał charakteru „małego Wiednia”. Z elegancją Krakowskiego Przedmieścia, z gustownymi wiedeńskimi drobiazgami, strojami i kapeluszami w sklepach, kontrastowała sytuacja zwykłych obywateli, którzy mówili: „Za cara Mikołaja była kiełbasa i jaja, a za cesarza Franciszka nie ma co włożyć do pyska”.

Na ulicach Lublina rozwieszono „Manifest do Ludu Polskiego”, w którym m.in. wprowadzono republikański ustrój państwa, równouprawnienie obywateli, pięcioprzymiotnikowe prawo wyborcze, „wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków”, a także ośmiogodzinny dzień pracy.

Pełną parą szła działalność stronnictw politycznych, w której aktywnie uczestniczyli mieszkańcy. Manifestacje odbywały się z okazji obchodów rocznic narodowych. Pozwalano sobie nawet na jawnie antyokupacyjne wystąpienia, jak kilkunastotysięczny wiec po aresztowaniu Józefa Piłsudskiego. Sam przywódca orientacji niepodległościowej kilka razy był w Lublinie, podobnie jak inne wybitne postacie polskiego życia publicznego. Miasto nad Bystrzycą urosło do rangi drugiego po Warszawie centrum politycznego Kongresówki. Nic więc dziwnego, że przygotowujący przejęcie władzy politycy lewicy niepodległościowej wybrali Lublin, w którym cieszyli się silnym poparciem.
*
Wydarzeniem było ogłoszenie w Lublinie aktu 5 listopada 1916 roku. Były to tak samo brzmiące manifesty dwóch cesarzy: austro-węgierskiego Franciszka Józefa I i niemieckiego Wilhelma II, w których zapowiadali utworzenie z ziem polskich odebranych Rosji samodzielnego państwa. Uroczystości odbyły się w siedzibie gubernatorstwa przy placu Litewskim (obecnie mieści się tu Wydział Politologii UMCS). Dokument w języku niemieckim odczytał gubernator Karl Kuk, po polsku – Jerzy Madejski, szef cywilnego austro-węgierskiego Generalnego Gubernatorstwa.
W cieniu wielkiej polityki toczyło się życie miasta. Pierwsze wybory do Rady Miejskiej odbyły się między 10 a 18 grudnia 1916 roku. Radni na prezydenta wybrali Wacława Bajkowskiego. Po traktacie brzeskim Rada Miasta wypowiedziała posłuszeństwo austriackiemu gubernatorowi, odmówiła zapłacenia kary finansowej w konsekwencji czego została rozwiązana 28 marca 1918 roku. We wrześniu odbyły się kolejne wybory.
Widok ogólny z Wieży Trynitarskiej, fot. Jan Bułhak, 1924 r.
Widok ogólny z Wieży Trynitarskiej, fot. Jan Bułhak, 1924 r.
*
3 listopada 1918 roku generalny gubernator Anton Lipošćak przekazał pełnię władzy na terenach okupowanych Radzie Regencyjnej, organowi władzy państwowej w Królestwie Polskim, powołanej przez niemieckie i austro-węgierskie władze okupacyjne. 7 listopada 1918 roku powstał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej z premierem Ignacym Daszyńskim, politykiem socjalistycznym, zwolennikiem ruchu niepodległościowego kierowanego przez Józefa Piłsudskiego. Na ulicach Lublina rozwieszono „Manifest do Ludu Polskiego”, w którym m.in. wprowadzono republikański ustrój państwa, równouprawnienie obywateli, pięcioprzymiotnikowe prawo wyborcze, „wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków”, a także ośmiogodzinny dzień pracy. Lublinianie w wielotysięcznej manifestacji wyrazili poparcie dla nowo powstałej władzy. Na placu przed katedrą odbyła się uroczystość zaprzysiężenia oddziałów wojskowych złożonych z różnych formacji: Polskiej Organizacji Wojskowej, Polaków – byłych żołnierzy austriackich, Dowborczyków, Milicji Ludowej. Nad zebranymi powiewały sztandary wojskowe, czerwone sztandary PPS i biało-czerwone flagi. Prasa pisała: „Entuzjazm trudny do opisania ogarnął tłum, gdy rozpoczął się obrzęd przysięgi”.